piątek, 3 sierpnia 2012

Przedmowa

Be my friend
Hold me

 Przychodzi taki czas, kiedy wszystko to, co masz przestaje istnieć. Kiedy wszystko nagle znika. 
I wydaje ci się, że to wszystko zniknęło celowo, chcąc cię zniszczyć.
Tak nie jest.


Wrap me up
Unfold me.

 Musisz wiedzieć, że los nie stara się ciebie zniszczyć. Wbrew pozorom on próbuje działać ci na rękę.
Sprawiać, byś stał się kimś szczęśliwym. Dlatego czasem... Czasem podaruje ci coś pięknego. 
Coś, co sprawi ci tak wiele szczęścia, że potem... 
Musi to zabrać.


I am small
I'm needy

 Na świecie musi panować równowaga. Nie każda historia kończy się szczęśliwie. Nie każda miłość musi przetrwać. Nie każda łza jest tą ze szczęścia i nie każde "kocham" jest tym szczerym, ostatnim, które będziesz słyszał już do końca swojego życia. Nie wszystko musi być takie piękne, jakbyśmy tego chcieli.
Choć czasem bywa.

Warm me up....

Przedstawiam wam historię miesiąca. Miesiąca, który w życiu pewnej dwójki zmienił wszystko. Przedstawiam wam historię miesiąca, który mógł trwać wiecznie.
Przedstawiam wam historię miesiąca, który sprawił, że mury zostały zburzone.
Przedstawiam wam Our Month.

I dedykuję jedynej i niepowtarzalnej Souris, która mnie uratowała.
W zaledwie miesiąc.

... And breathe me

8 komentarzy:

  1. Przepraszam bardzo, ale...czytając to zeszkliły mi się oczy. Mimo, że to tylko zwykła przedmowa. Albo i niezwykła...

    OdpowiedzUsuń
  2. wiesz, że piszesz świetnie, prawda? Nie wierzę w to, że nie. A mimo wszystko czytając to wiem, ze nie wprowadzasz się tylko do opowiadania. I naprawdę chciałabym być obok ciebie, wiesz? W zaledwie miesiąc ja cię pozbierałam? To chyba dobrze. Jak przyjdzie pora to znów to zrobię. I kolejny, i kolejny... kocham cię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo, że to tylko przedmowa, nawet nie wiesz, jaką ochotę zrobiłaś mi na tę historię! Ale dłuższy komentarz pozostawię sobie na później, kiedy dodasz coś więcej. Ale na pewno będę czytac ;3

    [ destiny-is-death.blogspot.com ]

    OdpowiedzUsuń
  4. ej, kurczę, nie mam pojęcia, why, ale łzy mi stanęły w oczach :O te słowa są piękne, masz prawdziwy talent! będę czytać z ogromną chęcią.
    [heart-without-you]

    OdpowiedzUsuń
  5. mistrzostwo. tak wiele w tak niewielkiej ilości tekstu. podjudzasz mnie tylko. więc kiedy coś nowego?

    i-have-him

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak pięknie manipulujesz uczuciami czytelniki w tak krótkim tekście. To chyba nie będzie radosna historia, to chyba będą setki łez i smutku, które wedrze się do mojego serca w czasie czytania... ale mimo to chcę spróbować, bo wiem, że to będzie coś pięknego.
    Pozdrawiam, czekam na dalszą część. : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie...To jest tylko przedmowa, jednak zrobiła ona na mnie takie wrażenie, że trudno przekazać to słowami. Zawsze uważałam, że prolog opowiadania jest niczym jego wizytówka i od tego, co na niej przeczytasz, od tego jakie wrażenie na tobie wywrze, będzie zależało czy czytelnik będzie kontynuował czytanie czy będzie niecierpliwie oczekiwał następnych części. Więc wiedz, że przeczytałam Twoją wizytówkę kilka razy, każdy raz z zachwytam i na nowo rodzącymi się emocjami. Jak zapewne wiesz, wiele książek, wiele zespołow posiadają własny zbiór fanficków. Weźmijmy chociaż Harry'ego Pottera...Fanfiction tej książki powstało już tak dawno, że posiada własną klasykę. Więc, życzę Ci, droga Fetish, by właśnie our-month zostało klasyką fanficków o One Direction. Życzę i niecierpliwie oczekuję pierwszego rozdziału, mając nadzieję, że natchnienie na pisanie tego opowiadania będzie zawsze z Tobą. :) Arisa.

    OdpowiedzUsuń
  8. sia - breathe me.
    jest pięknie.

    OdpowiedzUsuń