tag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post1441518139595024963..comments2023-07-06T14:33:36.624+02:00Comments on And I will never try to deny - You're my whole life: Chapter SevenEf.http://www.blogger.com/profile/06104467772937278941noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-20763611287187885412012-11-19T16:58:47.762+01:002012-11-19T16:58:47.762+01:00ZAYN TY PIEPRZONY DUPKU ;_________;
Jezu, Twoje op...ZAYN TY PIEPRZONY DUPKU ;_________;<br />Jezu, Twoje opowiadanie jest takie... hmmm. Idealne? Na prawdę, dziewczyno. Masz taki talent do pisania opowiadań, że spokojnie mogłabyś napisać o tym książkę. To dopiero siódmy rozdział, więc nie mogę ocenić wszystkich Twoich możliwości, ale jeżeli ten blog będzie coraz lepszy i lepszy... Wtedy zapewne stanie się moim ulubionym polskim blogiem. Serio. Powoli zaczynasz dorównywać Room'owi 317. <br />JESTEŚ CU-DO-WNA.<br />~ Michał.<br />/ Zapraszam do siebie na piąty rozdział rozterek Ziama: http://bittersweet-x-memories.blogspot.com/Michałhttps://www.blogger.com/profile/01177724240881745549noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-40908180043754497252012-11-13T13:47:17.419+01:002012-11-13T13:47:17.419+01:00Hej, bardzo mi się podoba twój blog!
Przy okazji w...Hej, bardzo mi się podoba twój blog!<br />Przy okazji wpadnij do mnie: donttrustyourdestiny.blogspot.com/ :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-59146112972712909292012-11-05T08:33:03.571+01:002012-11-05T08:33:03.571+01:00Cześć! :) Już chyba natrafiłam na 6 blog o postaci...Cześć! :) Już chyba natrafiłam na 6 blog o postaciach z OD. Nie lubię go, ale jakoś Twój blog, Twój styl pisania skusił mnie, żebym przeczytała i nie zawiodłam się. Na prawdę świetnie piszesz. :) Lepiej ode mnie, pozdr. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03240915177289723607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-14829398669809108922012-11-04T22:17:37.511+01:002012-11-04T22:17:37.511+01:00Po pierwsze jest mi strasznie wstyd! Że nie miałam...Po pierwsze jest mi strasznie wstyd! Że nie miałam ochoty czytać Twojego opowiadania, po tym dość nudnym rozdziale 3. Ale w końcu zebrałam w sobie tyle motywacji, że zaczełam od początku, zarywając noc, znaczy powinnam już kimać bo wstawanie o 6 po długim weekendzie będzie udręką, ale nie, musiałam to przeczytać. I nie wiem co mam Ci napisać, bo nie chce napisać tego co piszą wszyscy, bo zbyt banalne jak dla mnie. Twoje opowidanie jest takie magiczne. Każdy fragment tego tekstu jest nasycony emocjami i nawet jeśli piszesz o tym, że Zayn nic nie robił to mam ochotę rzucić się na Ciebie w podzience! A co do siódemki.. Jestem zirytowana zachowaniem Zayna! Harry powiedział coś co kosztowało go niemało odwagi, a on nic nie zrobił. Odsunął się od czegoś, czego tak bardzo pragnął. I choć sam nie chciał ranić Harrego, to takie zachowanie bardzo go dotkneło. Ale z drugiej strony cieszę się, że piszesz coś dojrzałego, a nie kolejną sielankową historię o pieprzących się gejach.. Jesteś moim osobistym Bogiem. Czymś czym jest Allah dla Zayna. Niewiem, to chyba wszystko ode mnie, mam skrytą nadzieję, że uśmiechniesz się czytając te moje, bez ładu i składu, wypociny. Więc kończe i dziękuję. <3<3<3IzaaMalikhttps://www.blogger.com/profile/04315087107621545188noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-77964734892301213452012-10-28T17:19:00.465+01:002012-10-28T17:19:00.465+01:00MOŻESZ MNIE OFICJALNIE ZABIĆ ZA TO, ŻE KOMENTUJĘ D...MOŻESZ MNIE OFICJALNIE ZABIĆ ZA TO, ŻE KOMENTUJĘ DOPIERO TERAZ. WIEM, ŻE JUŻ KTÓRYŚ RAZ Z KOLEI POZWALAM SIĘ ZABIĆ, ALE, DAMN IT, JESTEM TAKĄ STRASZNĄ CHOLERą.<br />Nie ogarniam swoich uczuć i emocji. Nadrobiłam rozdział szósty i teraz siódmy... No i przy siódmym czytałam w bardzo niewielkiej odległości od ekranu laptopa. Serio. I dyszę teraz, jak po udanym stosunku. Jasne, śmiej się. Wiem, że teraz się śmiejesz, jak to czytasz, ale wiedz, że jestem teraz taka pojebana tylko przez Twój rozdział!<br />Harry... i ta szczerość i łzy w kącikach oczu, a później Zayn nie goniący go. Damn, wczułam się.<br /><br />A teraz sobie zobacz,jak zmienił się mój wyraz twarzy:<br /><br />Le ja czytająca jak Harry całuje "spiącego" Zayna:<br />http://media.tumblr.com/tumblr_mcj95uUNnZ1r8iwag.gif<br /><br /> I ja, gdy Harry opuścił pomieszczenie:<br />http://media.tumblr.com/tumblr_mcm193paDE1rpxzmb.gifits Bernie!https://www.blogger.com/profile/13074420016338834712noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-49456953931724684062012-10-27T16:18:00.938+02:002012-10-27T16:18:00.938+02:00jej. jestem pod wrażeniem.. w sumie mogłam się spo...jej. jestem pod wrażeniem.. w sumie mogłam się spodziewać takiej reakcji Harrego. ale dlaczego Zayn nie jest w stanie przyznać się nawet przed samym sobą?<br />czekam na kolejnego cudownego nexta.<br />informuj mnie tak jak do teraz, tylko proszę, w zakładce SPAM.<br />całuję mega mocno, Pluton.<br />http://i-will-be-ur-man.blogspot.com/Plutonhttps://www.blogger.com/profile/06777239336606724581noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-1544212367853594622012-10-26T18:32:20.010+02:002012-10-26T18:32:20.010+02:00jakoś dziwnie ciężko mi dziś indzie napisanie tego...jakoś dziwnie ciężko mi dziś indzie napisanie tego komentarza... Zaczynam już kolejny raz i wciąż nie wiem, co napisać. To, że mi się bardzo podoba, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Uwielbiam twój sposób pisania i zawsze z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział. Tylko...<br />Sama nie wiem... Oczywiście jak wszyscy, którzy trafili na twojego bloga zawsze nie mogę się doczekać na kolejne momenty z Harrym i Zaynem w roli głównej. Sposób w jaki opisujesz ich myśli i uczucia jest idealny... I może to w tym tkwi moja dzisiejsza niemoc twórcza? Normalnie skakałabym pod sufit z radości, że Harry przyznał przed Zaynem co czuje. I cieszyłabym się jak głupia, wiedząc jak bardzo Zayna ciągnie do przyjaciela... Ale dziś po przeczytaniu tego rozdziału jakoś nie umiem się cieszyć. Może dlatego, że piszesz tak dobrze, że prawie poczułam jak słowa Zayna zabolały Harry'ego... A może dlatego, że dzięki tobie mogłam wręcz wejść do głowy Zayna i prawie dotknąć tych wszystkich obaw, które w nim siedzą... Ten komentarz jest dziś bez ładu i składu, ot taka sobie pusta paplanina. Nawet nie będę sobie próbowała wyobrazić, co szykujesz w kolejnych rozdziałach... Mam tylko nadzieję, że nie każesz nam długo czekać. I prawie się modlę, by Zayn nie okazał się wielkim tchórzem i w końcu przyznał się przed sobą, co czuje... To już byłby pierwszy krok do szczęścia ;)<br />Pozdrawiam i życzę weny. I sorry za mój pokręcony komentarz. Chyba wciąż jestem pod wrażeniem twoich słów...<br /><br />@KateStylees<br />http://1d-my-little-mystery-girl.blogspot.co.uk/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06811554301056163161noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-46569555329722140222012-10-26T18:18:27.192+02:002012-10-26T18:18:27.192+02:00Na marchewki.. totalnie mnie zatkało. DLACZEGO ? D...Na marchewki.. totalnie mnie zatkało. DLACZEGO ? DLACZEGO SIĘ PYTAM ON ZA NIM NIE POBIEGŁ ! DLACZEGO NIE RUSZYŁ TYCH SWOICH WSPANIAŁYCH CZTERECH LITER I NIE POBIEGŁ ZA NIM ? o_______O<br />Ach jestem naprawdę, ale to naprawdę zachwycona rozdziałem.. I ogólnie to piszesz wspaniale i tylko tyle napiszę. Całusy. Pozdrawiam.<br />@weronika1993stylesowahttp://stylesmrr.tumblr.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-70001397908865573022012-10-26T14:41:54.125+02:002012-10-26T14:41:54.125+02:00Too było mega, ale nie spodziewałam sie wypowiedzi...Too było mega, ale nie spodziewałam sie wypowiedzi Harryego *.*<br />Olahttps://www.blogger.com/profile/01554858516026775064noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-57136733699949703752012-10-26T10:17:15.441+02:002012-10-26T10:17:15.441+02:00Uch, dlaczego Zayn za nim nie pobiegł ? Powinien z...Uch, dlaczego Zayn za nim nie pobiegł ? Powinien za nim wybiec, złapać go, objąć i pocałować, a potem..... może nie bedę bardziej się ju wczuwać w tę sytuację, skoro Zayn jest takim tchórzem -.- <br />Teraz pewnie Harry znowu bedzie chodził smutny i przybity i nie będzie odzywał sie do Zayna. W sumie powinnam ci powiedzieć, że bardzo podoba mi się sposób w jaki tutaj wykreowałaś Harry'ego, który probuje pozbierać się po zerwaniu i właściwie wszystko co robi sprawia, że chciałabym go wepchnąć w ramiona Zayna. <br />I jestem oczarowana twoim stylem. tym jak opisujesz ich uczucia, zamiary. Tym jak dobierasz słowa i tym jak prowadzisz akcję tego opowiadania, która nie jest zbyt szybka, ale nie jest też rozwleczona. Jest idealnie <3 <br />No i to Zarry :D Już od początku wiedziałam, że skoro to Zarry to opowiadanie nie może być kiepskie i się nie pomyliłam. <br />Boże, naprawdę nie umiem pisać komentarzy i mam nadzieję, że mi to wybaczysz. Chciałam tylko zaznaczyć, że doceniam to co robisz, jestem tym zachwycona i z niecierpliwością czekam na rozdział kolejny, o który (nie wiem cy masz tego świadomość) zacznę cię pewnie za parę dni męczyć !<br />@inblaack A.https://www.blogger.com/profile/05490971744525455632noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2285143213791262656.post-50806720960442997112012-10-25T23:19:32.582+02:002012-10-25T23:19:32.582+02:00ZAYN TY CIOTO BIERZ DUPĘ W TROKI I ZAPIERDALAJ DO ...ZAYN TY CIOTO BIERZ DUPĘ W TROKI I ZAPIERDALAJ DO HARRY'EGO, W TEJ CHWILI. Gosh, z wami to jak z dziećmi. Fetish ten rozdział, jest tak krótki, ze o-je-zu-sku. Spłoniesz za to w piekle, oj tak. Ten komentarz nawet nie będzie długi, będzie chujowy. I krótki. Kocham cię? Aaaaaaaaaaaaaa! Znalazłam błąd! "zaczynają kompulsywnie drgać" powinnaś napisać "zaczynają KONWULSYJNIE drgać". To tyle ode mnie. Bayo <3<br /><br />[final-souffle]Sourishttps://www.blogger.com/profile/13976193464393141629noreply@blogger.com